Sezon pająków, czyli co robi agent FBI we Włoszech, kiedy nie cieszy się śródziemnomorską kuchnią

utworzone przez | sty 22, 2023 | Recenzja, Zima z kryminałem

Końcówka lat osiemdziesiątych we Włoszech. Nowe metody kryminalistyczne, czwarta władza, która nie odpuszcza, zmiany w życiu prywatnym i tajemnicze morderstwo pary w samochodzie – z tym musi zmierzyć się główny bohater, młody prokurator Scalviati. Z początku sprawa, która do niego trafia, wydaje się być banalna. Jednak wcale taka nie jest: z każdą zdobytą informacją śledztwo staje się bardziej zagmatwane, a zaplątanym w sieć śledztwa postaciom trudno będzie uwierzyć w fakty.

Donna Leon i Andrea Camilleri przyzwyczaili nas do ukazywania Włoszech w taki sposób, jak lubimy je postrzegać: raj dla turystów, przyjemny klimat, idealne miejsce do życia, nawet jeśli mamy do czynienia z ludzkimi słabościami, tragediami i mafią. Tam po prostu dzieje się magia i trwa sielanka. Barbara Baraldi przedstawia czytelnikom zupełnie inną wizję tego kraju. Panuje tu lepki mrok, a społeczeństwo sprzyja rozwojowi sytuacji wręcz patologicznych.

Autorka ciekawie kreuje nie tylko rzeczywistość, w której przyszło żyć bohaterom. Ich wzajemne relacje są skomplikowane, nieoczywiste. Dynamicznie zmieniają się wraz z postępem śledztwa, nie pozostając bez wpływu na przebieg wydarzeń. Życie prywatne i służba przeplatają się ze sobą. Morderca, którego próbują namierzyć organy ścigania, zdecydowanie nie dba o równowagę między pracą a prywatnym życiem członków zespołu, a oni sami pozwalają pochłonąć się ciemności, jaką roztacza.

Ale to dochodzenie jest zdecydowanie najważniejsze w tej książce. Fabuła skonstruowana jest bardzo misternie, ukazuje szeroki kontekst śledztwa. Poprowadzona jest też, pomimo niewielkiej liczby stron, z rozmachem i fantazją. Ciekawie też zobrazowany jest czas akcji: końcówka lat osiemdziesiątych to rozwój techniki i nauki. Dzisiaj jesteśmy przyzwyczajeni do osiągnięć tamtych czasów, więc ciekawie jest przyjrzeć się okresowi, gdy dopiero raczkowały. Do tego wpleciony jest wątek ezoteryczny podbudowujący klimat książki. Pająki, od których pisarka zaczyna snucie opowieści, chociaż początkowo wydaje się przeciągać historię w stronę nie z tego świata, przyczyniają się do zdobycia twardego dowodu w sprawie. Taka gra z pozorami i czytelnikiem oraz umiejętne podtrzymanie zainteresowania poprzez podsuwanie ciekawostek powodują, że po odłożeniu książki pozostaje spory sentyment do historii.

Wydawnictwu serdecznie dziękujemy za przesłanie egzemplarza recenzenckiego, dzięki czemu mieliśmy przyjemność przeczytania tego tytułu ❤️

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Share This