Unicestwianie Michela Houellebecqa, czyli jak odzyskać szczęście

utworzone przez | paź 12, 2022 | Spiżarnia mola

Unicestwianie Michela Houellebecqa jest jedną z najgorętszych jesiennych premier tego roku. Jak wypada najnowsze dzieło francuskiego skandalisty?

Pierwsze zdanie

 

W niektóre poniedziałki pod sam koniec listopada lub na początku grudnia, zwłaszcza kiedy człowiek jest singlem, ma uczucie przebywania w korytarzu śmierci.

 

Unicestwianie, Michel Houellebecq

Francja, 2027 rok, tuż przed rozpoczęciem kampanii prezydenckiej. Do sieci przenikają niebezpieczne nagrania, mogące mieć znaczny wpływ na politykę wewnętrzną kraju. Paul Raison, wyższy urzędnik ministerstwa gospodarki, musi na nowo nie tylko ułożyć swoje życie osobiste po nagłej chorobie ojca, ale też przygotować się do kampanii prezydenckiej, która może zmienić oblicze kraju. 

W Unicestwianiu można wyróżnić dwa główne wątki powieści – życie osobiste głównego bohatera oraz politykę we Francji. Zacznijmy od pierwszego wątku.

Paul jest czterdziestokilkuletnim mężczyzną, który jest jednym z najważniejszych pracowników w swoim urzędzie. Od kilku lat nie układa mu się z żoną. Jego życie erotyczne praktycznie nie istnieje. Żyje z dnia na dzień, niczego już nie oczekując. Pewnego dnia jego życie zaczyna się zmieniać: ojciec doznaje udaru. Na nowo nawiązuje kontakt ze swoją rodziną oraz buduje swoje relacje z małżonką. 

Wątki polityczne nie zajmują u Houellebecqa aż tak dużo miejsca. W swym dzieje pokazuje mechanizmy władzy oraz kuchni politycznej. Najwięcej uwagi poświęca oczywiście nadchodzącym wyborom prezydenckim, a także tajemniczej grupie terrorystów, których wątek kończy się praktycznie w jednym rozdziale i jest pretekstem, by odpowiedni kandydat wygrał te wybory.

Jak można zauważyć powyższe wątki w Unicestwianiu Michela Houellebecqa nie są odkrywcze. Książka przedstawia raczej oczywiste oczywistości, skupiając się bardziej na życiu rodzinnym głównego bohatera i powolnej jego odbudowie. Houellebecq pokazuje samotność jednostki w ogromnej masie społecznej i ukazuje to, co jego zdaniem, powinno być filarem, na którym stoi społeczeństwo. A jest to rodzina.

Najbardziej houellebecqowskim momentem w całej książce jest końcówka. Główny bohater, po odzyskaniu szczęścia oraz odbudowy więzi rodzinnych, musi znów stanąć do nierównej walki. Nie będziemy spoilerować, co się tak naprawdę pod koniec książki wydarzy, ale autor w tym właśnie fragmencie pokazuje, jak kruchym naczyniem jest człowiek. I jak ważne jest, by po prostu żyć. Może brzmi to nieco banalnie, ale jest to najważniejsza rzecz, jaką Houellebecq nam przekazuje. 

Paul bardzo mocno przypomina główną bohaterkę Cudzoziemki Marii Kuncewiczowej, Różę. W momencie, gdy jego życie powoli zaczynało się układać i poniekąd udało mu się pogodzić ze swoim losem, przytrafia mu się osobista tragedia, która popycha go tylko w jedną stronę. 

Najbardziej elektryzującym fragmentem, który może poruszyć zachodnie społeczeństwo, to wątki przedstawione w domu starców, do którego ojciec głównego bohatera trafia na jakiś czas. Autor pokazuje dom starców jako umieralnię, zbyt mały personel nie może poradzić sobie ze zbyt dużą liczbą podopiecznych. Houellebecq w całej książce daje poniekąd do zrozumienia, że jest przeciwko eutanazji i uświadamia, jak ważna w polityce państwa powinna być opieka nad starszymi, niedomagający ludźmi. 

Unicestwianie Michela Houellebecqa nie jest ani odkrywczym dziełem, ani najbardziej skandalizującym w dorobku tego autora, ale nadal wartym przeczytania. Rozmyślania pisarza poruszą pewne struny, którymi tylko Houellebecq potrafi tak doskonale zarządzać. Była to lektura nad wyraz ciekawa, przygnębiająca, ale też dająca promyk nadziei, że coś się jeszcze może zmienić. A na jakie? To zobaczymy.

Wydawnictwu serdecznie dziękujemy za przesłanie egzemplarza recenzenckiego, dzięki czemu mieliśmy przyjemność przeczytania tego tytułu ❤️

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Marsz, czyli o największych demonstracjach w PRL

30 lipca 1981 roku w Polsce Ludowej odbyły się tak zwane marsze głodowe. Był to wyraz sprzeciwu społeczeństwa na politykę władz komunistycznych. W kraju brakowało żywności oraz produktów pierwszej potrzeby. Wprowadzono system kartkowy, który nie polepszył egzystencji...

Cudotwórca, czyli gdy religia przyprawia o dreszcze grozy

Cudotwórca jest projektem André Oliveira, który zaprosił siedmiu utalentowanych portugalskich rysowników komiksowych, by połączyli swe siły i stworzyli jedno wspólne dzieło. Tymi rysownikami są: Jorge Coelho, André Caetano, Filipe Andrade, Nuno Plati, Ricardo Cabral,...

Kosmos, czyli alternatywna historia pierwszego lądowania na Księżycu

20 lipca 1969 roku Neil Armstrong jako pierwszy człowiek postawił stopę na Księżycu. Było to jedno z szczytowych osiągnięć ludzkości i otwarcie furtki na podbój kosmosu w przyszłości. A co by było, gdyby się okazało, że Armstrong nie był pierwszy i wyprzedzili go...

Twarz, czyli między ekstrawagancją a kanonem

Twarz jest komiksem Petera Milligana oraz Duncana Fegredo, wydanym pierwotnie przez DC Vertigo (w Polsce przez timof comics). Mimo, że od premiery minęło prawie 30 lat (pierwotnie został wydany w 1995 roku) to komiks nic nie stracił na swojej aktualności. Dlaczego?...

Izuna, czyli powrót do świata Szkarłatnych Obłoków

Pod koniec lipca wydawnictwo Lost in Time wydaje Izunę autorstwa Saverio Tenuty oraz osób, które zaprosił do współpracy, czyli scenarzystę Bruno Letizia oraz rysowniczkę Caritę Lupattelli. Niestety kilka dni po premierze tego tomu w Polsce, 3 sierpnia, w wieku 54 w...

IHS. In Hollandia Suburbia, czyli katastrofa albo nadzieja

IHS. In Hollandia Suburbia Guido van Driel jest komiksem opowiadającym o dochodzeniu Harry’ego Kleijna. Dotyczy śmierci młodego członka kapeli IHS w małym miasteczku. Jak to zwykle bywa w opowieściach: skrywającym swoje tajemnice. Zaciekawieni? To zapraszamy do...

Poszukiwacze z Drzewoświata, czyli przepięknie i archetypicznie

Poszukiwacze z Drzewoświata to komiksowa adaptacja książki Laurenta Geneforta. Za to dzieło, wydane przez wydawnictwo Lost in Time, odpowiada sam autor oryginału oraz Alexandre Rostorcelli. Jak wypada kolejny frankofon z katalogu tego wydawnictwa? Zapraszamy do...

Lekcje aktorstwa, czyli niepokojący komiks o kondycji współczesnego człowieka

Nick Drnaso powraca z nowym komiksem! Tym razem Drnaso opowiada o grupce ludzi, chcących oderwać się od szarej rzeczywistości za pomocą lekcji aktorstwa. Każdy z nich ma swoje własne problemy oraz demony, które wychodzą na światło dzienne podczas nauk.Autor stworzył...

Wiedźmun. Przed wyprawą zbierz drużynę, czyli drugi tom pastiszu Samojlika

Trochę musieliśmy czekać na drugi tom Wiedźmuna o tytułe Przed wyprawą zbierz drużynę. Jak wypada kontynuacja pastiszu Tomasza Samojlika? Zapraszamy do recenzji! Po zniszczeniu karczmy w pierwszym tomie okazuje się, że dziewczynka Kira została porwana przez swoją...

Festiwal, czyli o kuriozalności polityki

Festiwal jest kolejnym komiksem Jacka Świdzińskiego, autora takich tytułów jak: Zdarzenie 1908 oraz Powstanie filmu narodowego. Tym razem opowiada o jednym z najbardziej kuriozalnych przedsięwzięć Polski Ludowej, czyli Festiwalu Młodzieży z 1953 roku, gdy młodzież z...
Share This