Świat Mroku. Szkarłatna odwilż jest kontynuacją historii przedstawionej w dwóch tomach Wampira. Maskarady. Kieł zimy, o których pisaliśmy już wcześniej. Komiks skupia się na trochę innym aspekcie wampirzego uniwersum. Czy jest ciekawie? Czy warto dalej śledzić tę serię? Dowiecie się tego z naszej recenzji!
Po wydarzeniach z poprzedniego tomu Cecily Bain staje się Księciem Dwóch Miast. Nowa rola trochę ją przytłacza i nie czuję się zbyt pewnie na czele miejscowej Camarilli. Tym bardziej, że do jej podświadomości wtargnęła Ali, jej była podopieczna, która została przez nią sama zabita. Do tego do Minneapolis i St. Paul przebywają odwieczni wrogowie wampirów, czyli wilkołaki.
Historia bardzo dobrze rozwija świat przedstawiony w poprzednich dwóch tomach serii. Jest ciekawie, dowiadujemy się kolejnych rzeczy dotyczących relacji pomiędzy poszczególnymi wampirami po ataku na siedzibę Camarilli, a przede wszystkim poznajemy nowy element w tej wampirzej układance, a mianowicie wilkołaki. Nie mają aż tak skomplikowanej hierarchii zależności jak wampiry. Żyją w małych, kilkuosobowych stadach i zdecydowanie przewyższają krwiopijców pod kątem brutalności. Dodanie wątku związanego ze zmiennokształtnymi dodaje całości swoistej pikanterii oraz miesza zastany status quo.
Tym bardziej, że nasza wampirza protagonistka, jak wcześniej wspomnieliśmy, została opętana. Głos Ali powoli miesza w głowie Bain. Nie do końca wiadomo, czy Cecily będzie w stanie zapanować nad bytem, który powoli przejmuje jej podświadomość. Jest to chyba najciekawszy wątek w tym komiksie. Niezwykle obiecujący oraz intrygujący i zdaje się, że będzie kluczowy w kolejnych tomach z tej serii.
Za warstwę wizualną odpowiada Julius Otha oraz Aaron Campbell. Ich rysunki nie są aż tak dobre jak Pramanika, który umiał nadać całości swoistej głębi, ale nadal jest na czym zawiesić oko. Na wielki plus zasługuje projekt wilkołaków – wielkie, ogromne potwory, mogące jednym ciosem zabić wampira. Sceny akcji wypadają też całkiem dobrze, choć w ostatnich sekwencjach w przedstawianie historii wkradł się lekki chaos.
Świat Mroku. Szkarłatna odwilż jest bardzo udaną kontynuacją poprzednich dwóch tomów. Szczerze polecamy nie tylko fanom wampirzych opowieści, ale też poszukiwaczom nieoczywistych intryg i dobrych historii.
Wydawnictwu serdecznie dziękujemy za przesłanie egzemplarza recenzenckiego, dzięki czemu mieliśmy przyjemność przeczytania tego tytułu ❤️
0 komentarzy