Wejście w świat Przysięgi może być dla czytelnika bardzo problematyczne. Zostaje wrzucony na głęboką wodę: zalany imionami, poszczególnymi krajami, relacjami politycznymi, ale z biegiem czasu z tej krzątaniny udaje się wyłuskać niesamowicie kompetentnie ukazany, fikcyjny świat. Bardzo powoli całość zaczyna pochłaniać i intrygować. Poszczególne postacie przestają być anonimami, a zaczynają odgrywać ważną, jeśli nie decydującą rolę w fabule. Widać, że scenarzysta bardzo mocno inspirował się takimi klasykami jak: Silmarillion Tolkiena, Gra o tron Martina czy Skarga Utraconych Ziem Defauxa i Rosińskiego.Ciekawe, jakie warstwy świato- i mitotwórcze zostały jeszcze do odkrycia w kolejnych tomach! Niezwykle pomocne w zrozumieniu komiksu są bardzo obszerne dodatki, które wyjaśniają meandry świata Przysięgi.

Komiks pod względem fabularnym także jest interesujący. Świat Przysięgi jest miejscem niezwykle podzielonym, pełnym zdrad oraz wielowarstwowych intryg, których dopiero z czasem bardzo powolutku odkrywamy. Polityczna rozgrywka jest główną siłą napędową scenariusza Davida. Tom podzielony jest na trzy części – pierwsza i ostatnia dotyczy wewnętrznych problemów króla Garantiela z Anoroeru, a środkowa skupia się na Sekalu, będącym ważnym oficjelem Drekkarów, który wplata się w wewnętrzną walkę o wpływy. Dawno temu lud Drekkarów połączył się ze Smokami i wydają się jak na razie głównymi antagonistami. Tworzą oni bardzo hierarchiczne społeczeństwo, co wywołuje walkę o wpływy. W tle zaczyna iskrzyć społeczna rewolucja, a pozycja władcy zaczyna powoli spadać z powodu uzależnione od tajemniczego narkotyku. Wszystko to buduje niezwykle zagmatwany fabularny palimpsest, który z czasem zmierza do bardzo satysfakcjonującego zakończenia i wywraca dotychczasową wiedzę na temat nadchodzącego konfliktu Drekkarów z innymi krainami. 

Za warstwę wizualną odpowiada Eric Bourgier. Jego kreska niezwykle dobrze podbudowywuje klimat całości. Warto wspomnieć, że budowany jest on także za pomocą jednolitej kolorystyki, utrzymanej w sepii. Bardzo mocno zwraca na siebie uwagę projekt postaci, lekko kanciastych, ale niepozbawionych artystycznego i autorskiego sznytu. Ciekawie prezentują się także sceny akcji – niezwykle dynamiczne oraz cieszące oko odbiorcy. 

Przysięga jest bardzo udanym przedstawiciel high fantasy. Jeśli szukasz niezwykle kreatywnego ustanowienia świata fabularnego i wielowarstwowych intryg politycznych to Przysięga jest właśnie dla Ciebie. Gorąco polecamy!

Wydawnictwu serdecznie dziękujemy za przesłanie egzemplarza recenzenckiego, dzięki czemu mieliśmy przyjemność przeczytania tego tytułu ❤️