Przygodne rozważania, czyli co myśli Elena Ferrante

utworzone przez | wrz 4, 2022 | Spiżarnia mola

Brytyjski dziennik “Guardian” zaproponował Elenie Ferrante pisanie cotygodniowych felietonów, które miały ukazywać się przez rok. Pierwszy pojawił się 20 stycznia 2018, a ostatni 12 stycznia 2019. 51 esejów pozwoliło znów obcować ze znakomitą włoską pisarką.

Pierwsze zdania

 

Jakiś czas temu postanowiłam, że opowiem o moich pierwszych razach. Zrobiłam nawet listę: pierwszy raz, gdy widziałam morze; pierwszy raz, gdy leciałam samolotem; pierwszy raz, gdy się upiłam; pierwszy raz, gdy się zakochałam; pierwszy raz, gdy uprawiałam seks. Przedsięwzięcie tyleż trudne, co daremne. Bo jakżeby inaczej? Spoglądamy na te pierwsze razy z przesadną wyrozumiałością. Ze swej natury bazują na braku doświadczenia i szybko zostają wchłonięte przez wszystkie inne, które nastąpiły potem, nie mają więc nawet czasu przyjąć własnej, samodzielnej formy. Mimo to z przyjemnością przywołujemy je w pamięci, z nostalgicznym smutkiem, i przypisujemy im moc niepowtarzalności.

 

Przygodne rozważania. Felietony, Elena Ferrante

Elena Ferrante tak operuje słowem, że jej powieści potrafią pochłonąć czytelnika. Ma swój charakterystyczny, lekki styl. Dzięki felietonom można dowiedzieć się, że Ferrante nie używa wykrzykników. Wystrzega się podnoszenia głosu, boi się przesady. Uważa, że zdanie można tak skonstruować, aby wykrzyknik stał się zbędny. Unika też wielokropków. Zawieszenie zdania to wieloznaczność, a Elena pragnie być bezpośrednia. Nie chce kokietować. Według niej każdą wypowiedź należy zakończyć. Bez upiększania i kluczenia. Dlatego lepsze jest milczenie lub urwanie zdania niż niedomówienie.

Wymowny jest felieton o patriotyzmie. Ferrante uważa się za Włoszkę, ponieważ mówi i pisze po włosku. Tylko w ten sposób utożsamia się z krajem urodzenia. Obcy jest jej nacjonalizm, ksenofobia i rasizm. Przerażają ją skrajnie prawicowe partie polityczne. Zdaje sobie sprawę, że w dobie kryzysu do głosu dochodzą populistyczne nastroje, mogące łatwo przeistoczyć się w masowe okrucieństwo.

Pisarka jest przeciwniczką antropocenu. Razi ją ludzka buta i uważanie się za istoty wybrane. Czeka na przyszłość, w której ważne będzie życie każdej istoty, nie tylko człowieka.

Inspirujące jest podejście Eleny Ferrante do kobiet. Postanowiła ona nie krytykować żadnej. Świat stworzony jest dla mężczyzn, dlatego kobiety muszą wypracowywać sposoby, by się w nim odnaleźć. Aby robić to, co chcą, często muszą się dopasowywać, nie mogąc być w pełni sobą. A to powoduje zmęczenie i frustrację. Przez to bywają nieprzyjemne dla siebie i innych. Jednak siła, którą się wykazują, zasługuje na szacunek i podziw.

Elena Ferrante porusza mnóstwo innych tematów. Dzięki nim jeszcze lepiej można ją poznać. Przez Przygodne rozważania (w których pisała bezpośrednio o sobie, swoich lękach, uczuciach, poglądach) można ją szanować za to, jakim jest człowiekiem, nie tylko podziwiać ją w roli pisarki.

Wydawnictwu serdecznie dziękujemy za przesłanie egzemplarza recenzenckiego, dzięki czemu mieliśmy przyjemność przeczytania tego tytułu ❤️

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Marsz, czyli o największych demonstracjach w PRL

30 lipca 1981 roku w Polsce Ludowej odbyły się tak zwane marsze głodowe. Był to wyraz sprzeciwu społeczeństwa na politykę władz komunistycznych. W kraju brakowało żywności oraz produktów pierwszej potrzeby. Wprowadzono system kartkowy, który nie polepszył egzystencji...

Cudotwórca, czyli gdy religia przyprawia o dreszcze grozy

Cudotwórca jest projektem André Oliveira, który zaprosił siedmiu utalentowanych portugalskich rysowników komiksowych, by połączyli swe siły i stworzyli jedno wspólne dzieło. Tymi rysownikami są: Jorge Coelho, André Caetano, Filipe Andrade, Nuno Plati, Ricardo Cabral,...

Kosmos, czyli alternatywna historia pierwszego lądowania na Księżycu

20 lipca 1969 roku Neil Armstrong jako pierwszy człowiek postawił stopę na Księżycu. Było to jedno z szczytowych osiągnięć ludzkości i otwarcie furtki na podbój kosmosu w przyszłości. A co by było, gdyby się okazało, że Armstrong nie był pierwszy i wyprzedzili go...

Twarz, czyli między ekstrawagancją a kanonem

Twarz jest komiksem Petera Milligana oraz Duncana Fegredo, wydanym pierwotnie przez DC Vertigo (w Polsce przez timof comics). Mimo, że od premiery minęło prawie 30 lat (pierwotnie został wydany w 1995 roku) to komiks nic nie stracił na swojej aktualności. Dlaczego?...

Izuna, czyli powrót do świata Szkarłatnych Obłoków

Pod koniec lipca wydawnictwo Lost in Time wydaje Izunę autorstwa Saverio Tenuty oraz osób, które zaprosił do współpracy, czyli scenarzystę Bruno Letizia oraz rysowniczkę Caritę Lupattelli. Niestety kilka dni po premierze tego tomu w Polsce, 3 sierpnia, w wieku 54 w...

IHS. In Hollandia Suburbia, czyli katastrofa albo nadzieja

IHS. In Hollandia Suburbia Guido van Driel jest komiksem opowiadającym o dochodzeniu Harry’ego Kleijna. Dotyczy śmierci młodego członka kapeli IHS w małym miasteczku. Jak to zwykle bywa w opowieściach: skrywającym swoje tajemnice. Zaciekawieni? To zapraszamy do...

Poszukiwacze z Drzewoświata, czyli przepięknie i archetypicznie

Poszukiwacze z Drzewoświata to komiksowa adaptacja książki Laurenta Geneforta. Za to dzieło, wydane przez wydawnictwo Lost in Time, odpowiada sam autor oryginału oraz Alexandre Rostorcelli. Jak wypada kolejny frankofon z katalogu tego wydawnictwa? Zapraszamy do...

Lekcje aktorstwa, czyli niepokojący komiks o kondycji współczesnego człowieka

Nick Drnaso powraca z nowym komiksem! Tym razem Drnaso opowiada o grupce ludzi, chcących oderwać się od szarej rzeczywistości za pomocą lekcji aktorstwa. Każdy z nich ma swoje własne problemy oraz demony, które wychodzą na światło dzienne podczas nauk.Autor stworzył...

Wiedźmun. Przed wyprawą zbierz drużynę, czyli drugi tom pastiszu Samojlika

Trochę musieliśmy czekać na drugi tom Wiedźmuna o tytułe Przed wyprawą zbierz drużynę. Jak wypada kontynuacja pastiszu Tomasza Samojlika? Zapraszamy do recenzji! Po zniszczeniu karczmy w pierwszym tomie okazuje się, że dziewczynka Kira została porwana przez swoją...

Festiwal, czyli o kuriozalności polityki

Festiwal jest kolejnym komiksem Jacka Świdzińskiego, autora takich tytułów jak: Zdarzenie 1908 oraz Powstanie filmu narodowego. Tym razem opowiada o jednym z najbardziej kuriozalnych przedsięwzięć Polski Ludowej, czyli Festiwalu Młodzieży z 1953 roku, gdy młodzież z...
Share This