Geiger, czyli postapokaliptyczni ludzie w poszukiwaniu sensu życia

utworzone przez | lip 21, 2023 | Recenzja, Spiżarnia mola

Geiger Geoffa Johnsa (scenariusz) i Gary’ego Franka (rysunki) jest pierwszym tomem serii Bezimienni, komiksów rozgrywających się w postapokaliptycznym świecie. Nie jest to pierwszy raz. kiedy ci twórcy ze sobą współpracowali. Na swoim koncie mają kilka naprawdę dobrych i wartościowych tytułów: między innymi Shazama! z lini wydawniczej New52 czy też alternatywną wersję Mrocznego Rycerza, czyli Batman: Ziemia Jeden.

Tariq Geiger jest jednym z ocalałych z Nieznanej Wojny, podczas której bomby atomowe zmieniają Amerykę w radioaktywny świat. W przeciwieństwie do innych nie musi chronić swojego ciała przed zabójczym promieniowaniem. Pod wpływem wybuchu bomby jądrowej stał się chodzącym reaktorem jądrowym. Przed całkowitym wybuchem chronią go dwa pręty z boru, które wchłaniają jego promieniowanie. Pewnego dnia na trasie spotyka dwóch nastolatków uciekających z Las Vegas, rządzonego przez bezwzględnych watażków. Geiger postanawia pomóc uciekinierom i popada w konflikt z jednym z królów tego miasta.

Johns umie stworzyć bardzo emocjonalne i angażujące historie. Umie dawkować informacje. Wie, w którym miejscu zrobić miejsce na ekspozycje, a w którym ma wprowadzić scenę akcji. Komiks czyta się praktycznie na jednym wdechu i nie ma w nim miejsca na żadną niepotrzebną lub nieistotną scenę. 

Historia snuta przez Johnsa w dużej mierze opiera na się na postaci Geigera, który poszukuje swojego miejsca. Sens życia na nowo nadają mu uciekające dzieci z Las Vegas. Johns stworzył komiks praktycznie o rodzinie, poszukującej swojego azylu w nuklearnym świecie. Historia ta, mimo że dosyć banalna i prosta, pełna jest bardzo emocjonalnych i chwytających za serce momentów. Pod koniec tomu czujemy ciężar decyzji podejmowanych przez bohatera. Bardzo dobra robota!

Na osobny akapit zdecydowanie zasługuje główny antagonista tomu, czyli jeden z władców Las Vegas, król Jeremy. Jest on okropnym, psychopatycznym wręcz człowiekiem. Czerpie radość z cierpienia innych. Jest  dumny i pyszny, a jednocześnie pełen kompleksów wobec dokonań swojego ojca. Cały czas próbuje udowodnić, że będzie lepszym władcą niż jego tata, lecz wszystko wymyka mu się z rąk przez niekompetencję. Dawno nie czytałem o tak złej postaci. Johns stworzył prawdziwego łotra.

Za warstwę wizualną odpowiada Gary Frank. I jest to klasa sama w sobie. Frank specjalizuje się w bardzo realistycznej kresce. Jednocześnie dobrze się czuje w nuklearnych klimatach. Niewątpliwym plusem komiksu są bardzo dobrze poprowadzone i zrealizowane sceny akcji, pełne dynamizmu oraz szczegółów.

Geiger Geoffa Johnsa i Gary’ego Franka nie jest odkrywczym ani przełomowym dziełem, ale mimo to warto jest się z nim zapoznać. Prosta, ale nie płytka historia, o poszukiwaniu sensu życia w postnuklearnym klimacie sprawia, że z niecierpliwością czekam na kolejne tomy z serii Bezimiennych. Polecam!

Wydawnictwu serdecznie dziękujemy za przesłanie egzemplarza recenzenckiego, dzięki czemu mieliśmy przyjemność przeczytania tego tytułu ❤️

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Marsz, czyli o największych demonstracjach w PRL

30 lipca 1981 roku w Polsce Ludowej odbyły się tak zwane marsze głodowe. Był to wyraz sprzeciwu społeczeństwa na politykę władz komunistycznych. W kraju brakowało żywności oraz produktów pierwszej potrzeby. Wprowadzono system kartkowy, który nie polepszył egzystencji...

Cudotwórca, czyli gdy religia przyprawia o dreszcze grozy

Cudotwórca jest projektem André Oliveira, który zaprosił siedmiu utalentowanych portugalskich rysowników komiksowych, by połączyli swe siły i stworzyli jedno wspólne dzieło. Tymi rysownikami są: Jorge Coelho, André Caetano, Filipe Andrade, Nuno Plati, Ricardo Cabral,...

Kosmos, czyli alternatywna historia pierwszego lądowania na Księżycu

20 lipca 1969 roku Neil Armstrong jako pierwszy człowiek postawił stopę na Księżycu. Było to jedno z szczytowych osiągnięć ludzkości i otwarcie furtki na podbój kosmosu w przyszłości. A co by było, gdyby się okazało, że Armstrong nie był pierwszy i wyprzedzili go...

Twarz, czyli między ekstrawagancją a kanonem

Twarz jest komiksem Petera Milligana oraz Duncana Fegredo, wydanym pierwotnie przez DC Vertigo (w Polsce przez timof comics). Mimo, że od premiery minęło prawie 30 lat (pierwotnie został wydany w 1995 roku) to komiks nic nie stracił na swojej aktualności. Dlaczego?...

Izuna, czyli powrót do świata Szkarłatnych Obłoków

Pod koniec lipca wydawnictwo Lost in Time wydaje Izunę autorstwa Saverio Tenuty oraz osób, które zaprosił do współpracy, czyli scenarzystę Bruno Letizia oraz rysowniczkę Caritę Lupattelli. Niestety kilka dni po premierze tego tomu w Polsce, 3 sierpnia, w wieku 54 w...

IHS. In Hollandia Suburbia, czyli katastrofa albo nadzieja

IHS. In Hollandia Suburbia Guido van Driel jest komiksem opowiadającym o dochodzeniu Harry’ego Kleijna. Dotyczy śmierci młodego członka kapeli IHS w małym miasteczku. Jak to zwykle bywa w opowieściach: skrywającym swoje tajemnice. Zaciekawieni? To zapraszamy do...

Poszukiwacze z Drzewoświata, czyli przepięknie i archetypicznie

Poszukiwacze z Drzewoświata to komiksowa adaptacja książki Laurenta Geneforta. Za to dzieło, wydane przez wydawnictwo Lost in Time, odpowiada sam autor oryginału oraz Alexandre Rostorcelli. Jak wypada kolejny frankofon z katalogu tego wydawnictwa? Zapraszamy do...

Lekcje aktorstwa, czyli niepokojący komiks o kondycji współczesnego człowieka

Nick Drnaso powraca z nowym komiksem! Tym razem Drnaso opowiada o grupce ludzi, chcących oderwać się od szarej rzeczywistości za pomocą lekcji aktorstwa. Każdy z nich ma swoje własne problemy oraz demony, które wychodzą na światło dzienne podczas nauk.Autor stworzył...

Wiedźmun. Przed wyprawą zbierz drużynę, czyli drugi tom pastiszu Samojlika

Trochę musieliśmy czekać na drugi tom Wiedźmuna o tytułe Przed wyprawą zbierz drużynę. Jak wypada kontynuacja pastiszu Tomasza Samojlika? Zapraszamy do recenzji! Po zniszczeniu karczmy w pierwszym tomie okazuje się, że dziewczynka Kira została porwana przez swoją...

Festiwal, czyli o kuriozalności polityki

Festiwal jest kolejnym komiksem Jacka Świdzińskiego, autora takich tytułów jak: Zdarzenie 1908 oraz Powstanie filmu narodowego. Tym razem opowiada o jednym z najbardziej kuriozalnych przedsięwzięć Polski Ludowej, czyli Festiwalu Młodzieży z 1953 roku, gdy młodzież z...
Share This