Batman – Ziemia Jeden, czyli realistyczne Gotham City

utworzone przez | mar 7, 2023 | Recenzja, Spiżarnia mola

Geoff Johns i Gary Frank długo kazali swoim czytelnikom liczy na kontynuację Batmana z Ziemi Jeden. Ale nareszcie, po 7 latach, ukazał się trzeci tom serii. Czy warto było czekać?

Po śmierci Harveya Denta w Gotham City znów zaczyna wrzeć. Ktoś dostarcza na ulice miasta sprzęt wojskowy, który zostaje wykorzystany przez przestępców do siania chaosu. Wszystkie tropy prowadzą do… Harveya Denta. Batman musi rozwikłać tę zagadkę. W międzyczasie Bruce Wayne dowiaduje się, że jego dziadek, uważany od pięćdziesięciu lat za zmarłego, jednak żyje. Jakie tajemnice ukrywa Adrian Arkham?

Zanim przejdę do omówienia trzeciej części cyklu, warto byłoby napomknąć o założeniach świata przedstawionego. Scenarzysta Geoff Johns stworzył alternatywną wizję świata Batmana. W tej inkarnacji Bruce Wayne nie jest tak doskonałym wojownikiem jak w głównym uniwersum. Popełnia błędy, wiele rzeczy osiąga dzięki szczęściu lub pomocy innych. Świat przedstawiony jest bardziej realny i przywodzi na myśl wizję Gotham City z filmów Christophera Nolana. Johns robi miks postaci oraz zdarzeń związanych z światem Batmana. Takim przykładem jest wprowadzenie siostry bliźniaczki Harveya Denta, który w głównym uniwersum znany jest jako Dwie Twarze. Lokaj Wayne’a jest byłym wojskowym oraz ochroniarzem jego rodziny.Takich zabaw i zmian w serii jest pełno. Dzięki temu czytelnik ma przyjemne poczucie poznawania czegoś nowego, ale ze starym rdzeniem. Kapitalna rzecz.

Jeśli chodzi o fabułę, to nie jest ona aż tak zaskakująca jak w poprzednich dwóch tomach. Już końcówka drugiego tomu zdradzała nam, w jakim kierunku pójdzie fabuła tej części cyklu. Choć Johns stara się oszukać przeczucia czytelnika, koniec końców fabuła rozwija się w oczywistym kierunku. Pomimo tego czytelnik znajdzie kilka ciekawych oraz przyciągających uwagę elementów. 

Po pierwsze wprowadzenie dziadka Bruce’a Wayne’a, który miesza w fabule i dodaje osobistego charakteru. Wątek ten jest także silnie zakorzeniony w historii Gotham oraz szaleństwie, które trawi rodzinę Batmana od pokoleń. Zabieg ten sprawia, że miasto po raz kolejny zostaje autonomicznym bohaterem i wpisuje się w trendy powieści urbanistycznych. 

Po drugie rozbudowa batrodziny. Postać naszego superbohatera błyszczy, kiedy może z kimś wymienić się myślami oraz skonfrontować swoje zdanie. Postać Mrocznego Rycerza żyje relacjami, bez nich nasz mściciel nie byłby aż tak ciekawą postacią. Sporym zaskoczeniem było wprowadzenie do pomocników Batmana Waylona Jonesa, zwanego w świecie DC jako Killer Croc. Mimo przerażającego wyglądu, Waylon jest najbardziej ludzki z otoczenia Batmana i jest nośnikiem (niezwykle trafnego) poczucia humoru w tym mrocznym świecie. Nie stoją za nim wyszukane motywacje. Chce po prostu pomóc i stać się członkiem teamu. Ciekawa jest także postać Kobiety Kota, której strój wzorowany jest na kocie z Cheshire z Alicji z Krainie Czarów. Jej motywacje nie są aż tak czyste jak Killer Croca, ale dodaje swoistej pikanterii do historii. Pod koniec tomu widzimy, że ekipa się rozrasta o kilka nowych postaci, choć niektóre wątki mogłyby być bardziej rozbudowane. Może stanie się tak w kolejnym tomie? Niemniej scenarzysta bardzo umiejętnie dokłada i przestawia klocki.

Za warstwę wizualną odpowiada Gary Frank. Fani komiksów mogą się w niej absolutnie zakochać. Realistyczna i mroczna kreskę, idealnie wpasowuje się w ton oraz narrację Johnsa. Niezwykłe jest finałowe starcie w Domu Arkhamów: nawet szalejący ogień nie przeszkadza w śledzeniu poczynań bohaterów. Kapitalna sprawa. 

Batman – Ziemia Jeden. Tom trzeci może nie jest idealną kontynuacją dwóch poprzednich rewelacyjnych tomów, ale nadal jest to komiks, z którym warto się zapoznać. Pomimo tego, że Johns zdradził nam ważne zwroty akcji tej części w poprzednim tomie, nadal z ogromną przyjemnością śledzi się poczytania alternatywnego Batmana. Na duży plus trzeba zaliczyć stopniowe rozbudowywanie batrodziny, która będzie zapewne odgrywała coraz ważniejszą rolę w tej historii. Z niecierpliwością czekamy na kolejny tom, a Wam gorąco polecamy zapoznać się z całą serią Batmana z Ziemi Jeden.

Wydawnictwu serdecznie dziękujemy za przesłanie egzemplarza recenzenckiego, dzięki czemu mieliśmy przyjemność przeczytania tego tytułu ❤️

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Marsz, czyli o największych demonstracjach w PRL

30 lipca 1981 roku w Polsce Ludowej odbyły się tak zwane marsze głodowe. Był to wyraz sprzeciwu społeczeństwa na politykę władz komunistycznych. W kraju brakowało żywności oraz produktów pierwszej potrzeby. Wprowadzono system kartkowy, który nie polepszył egzystencji...

Cudotwórca, czyli gdy religia przyprawia o dreszcze grozy

Cudotwórca jest projektem André Oliveira, który zaprosił siedmiu utalentowanych portugalskich rysowników komiksowych, by połączyli swe siły i stworzyli jedno wspólne dzieło. Tymi rysownikami są: Jorge Coelho, André Caetano, Filipe Andrade, Nuno Plati, Ricardo Cabral,...

Kosmos, czyli alternatywna historia pierwszego lądowania na Księżycu

20 lipca 1969 roku Neil Armstrong jako pierwszy człowiek postawił stopę na Księżycu. Było to jedno z szczytowych osiągnięć ludzkości i otwarcie furtki na podbój kosmosu w przyszłości. A co by było, gdyby się okazało, że Armstrong nie był pierwszy i wyprzedzili go...

Twarz, czyli między ekstrawagancją a kanonem

Twarz jest komiksem Petera Milligana oraz Duncana Fegredo, wydanym pierwotnie przez DC Vertigo (w Polsce przez timof comics). Mimo, że od premiery minęło prawie 30 lat (pierwotnie został wydany w 1995 roku) to komiks nic nie stracił na swojej aktualności. Dlaczego?...

Izuna, czyli powrót do świata Szkarłatnych Obłoków

Pod koniec lipca wydawnictwo Lost in Time wydaje Izunę autorstwa Saverio Tenuty oraz osób, które zaprosił do współpracy, czyli scenarzystę Bruno Letizia oraz rysowniczkę Caritę Lupattelli. Niestety kilka dni po premierze tego tomu w Polsce, 3 sierpnia, w wieku 54 w...

IHS. In Hollandia Suburbia, czyli katastrofa albo nadzieja

IHS. In Hollandia Suburbia Guido van Driel jest komiksem opowiadającym o dochodzeniu Harry’ego Kleijna. Dotyczy śmierci młodego członka kapeli IHS w małym miasteczku. Jak to zwykle bywa w opowieściach: skrywającym swoje tajemnice. Zaciekawieni? To zapraszamy do...

Poszukiwacze z Drzewoświata, czyli przepięknie i archetypicznie

Poszukiwacze z Drzewoświata to komiksowa adaptacja książki Laurenta Geneforta. Za to dzieło, wydane przez wydawnictwo Lost in Time, odpowiada sam autor oryginału oraz Alexandre Rostorcelli. Jak wypada kolejny frankofon z katalogu tego wydawnictwa? Zapraszamy do...

Lekcje aktorstwa, czyli niepokojący komiks o kondycji współczesnego człowieka

Nick Drnaso powraca z nowym komiksem! Tym razem Drnaso opowiada o grupce ludzi, chcących oderwać się od szarej rzeczywistości za pomocą lekcji aktorstwa. Każdy z nich ma swoje własne problemy oraz demony, które wychodzą na światło dzienne podczas nauk.Autor stworzył...

Wiedźmun. Przed wyprawą zbierz drużynę, czyli drugi tom pastiszu Samojlika

Trochę musieliśmy czekać na drugi tom Wiedźmuna o tytułe Przed wyprawą zbierz drużynę. Jak wypada kontynuacja pastiszu Tomasza Samojlika? Zapraszamy do recenzji! Po zniszczeniu karczmy w pierwszym tomie okazuje się, że dziewczynka Kira została porwana przez swoją...

Festiwal, czyli o kuriozalności polityki

Festiwal jest kolejnym komiksem Jacka Świdzińskiego, autora takich tytułów jak: Zdarzenie 1908 oraz Powstanie filmu narodowego. Tym razem opowiada o jednym z najbardziej kuriozalnych przedsięwzięć Polski Ludowej, czyli Festiwalu Młodzieży z 1953 roku, gdy młodzież z...
Share This